Piramida ujeżdżeniowa - Takt
Poznaj 6 szczebli piramidy szkoleniowej, która jest nieodzownym elementem prawidłowego wyszkolenia konia! Każdy element jest ściśle związany ze sobą. Bez taktu nie ma rozluźnienia, nie nauczymy akceptacji kontaktu bez rytmu i rozluźnienia. Jeśli koń nie rozluźni się i nie zachowa regularności stawianych nóg nie uzyskamy impulsu oraz wyprostowania. Nie zbierzemy konia, nie zaangażujemy zadu i nie podstawimy konia bez: taktu, rozluźnienia, kontaktu, impulsu i wyprostowania.
TAKT
Przyczyny błędów taktu:
- Brak rozluźnienia - koń napięty, zapadnięty grzbietem, co uwydatnia się w nieregularności stawianych nóg oraz braku akceptacji pomocy jeździeckich.
- Niewłaściwe stosowanie pomocy jeździeckich - nadużywanie wodzy oraz silniejsze działanie jednej z nich oraz siłowe ustawianie głowy konia.
- Nieprawidłowy dosiad - jeździec nie siedzi w równowadze, przekrzywia się na jedną ze stron, jego łydki działają nadmiernie lub jedna z nich silniej. Takie działanie dosiadu zdecydowanie wpływa na brak taktu oraz wystąpienie kulawizny.
- Naturalne predyspozycje konia - niektóre konie naturalnie maja brak taktu, lecz poprzez prawidłowy trening jesteśmy w stanie uzyskać zadowalające efekty.
- Zbyt wcześnie i nieumiejętne siłowe rozpoczęcie pracy nad zebraniem, lotnymi zmianami nogi i półpiruetem.
Takt jest nieodłącznym elementem wszystkich chodów konia. Jeździec musi zdawać sobie sprawę z tego, by pilnować regularności i czystości chodów. Musi znać i czuć kolejność stawianych nóg w stępie, kłusie i galopie.
Stęp – tak często lekceważony przez jeźdźców, jest jednym z trudniejszych chodów, co ma zawiązek z brakiem fazy zawieszenia (*zachęcam do obejrzenia Poradnika Jeździeckiego „Stęp”).
W stepie można bardzo szybko utracić takt, a tym samym pozwolić koniowi na tzw. „powłóczenie nogami, inochód. Problem utraty taktu wynika też z nie zwracania uwagi na regularność stawiania nóg konia.
Błędy taktu w kłusie wynikają najczęściej z niewłaściwego dosiadu, braku równowagi oraz zbyt silnej ręki, co skutkuje tzw. „kulawizną od ręki”. Ujawnia się to, gdy pod jeźdźcem koń skraca jedną z kończyn (co nazywamy „znaczeniem”), natomiast gdy jeździec zsiada z konia okazuje się, że koń jest czysty i nic mu nie dolega. Wniosek jest taki, że jeździec pracuje siłowo, a tym samym sprawia ból zwierzęciu - tacy jeźdźcy powinni być dyskwalifikowani.
Kłus ma dobry takt wówczas gdy: każdy krok jest tej samej długości, w tym samym rytmie i tej samej regularności stawianych nóg. Takt musi być zachowany na prostej, łukach, kołach i przejściach.
Najczęstsze błędy taktu w galopie to czterotaktowość. Ten błąd pojawia się w momencie braku dążności ruchu na przód, zaangażowania zadu, co powoduje powłóczeniem nóg. Problem pojawia się również, gdy jeździec siłowo dąży do zebrania - powoduje to napięcia i nieregularność stawianych nóg.
Jak poprawić takt?
W kłusie staraj się jeździć dużo po prostej, utrzymywać konia „przed łydką” i pilnować by szedł wyprostowany, chętnie do przodu. Pamiętaj jednak, by koń nie zaczął śpieszyć! Pilnuj regularności stawianych nóg.
Najlepszym miejscem to trenowania taktu w kłusie i w galopie to długie ścieżki w lesie, które sprzyjają rozluźnieniu i zapewniają urozmaicenie w treningu. Kolejne ćwiczenie, które może Ci pomóc to praca na cavaletti, narzucająca miejsce stawianych nóg przez wierzchowca. Ćwiczenia takie pomogą Ci w kontrolowaniu dynamiki i „regularności”.
Nie zapominaj, że podstawą ujeżdżenia jest rozluźniony przyjaźnie nastawiony koń do pracy. Musisz dołożyć wszelkich starań, by konia rozluźniać poprzez odpowiednie ćwiczenia, takie jak ustępowanie od łydki, zwrot na zadzie i przodzie, łopatkę do wewnątrz itp.
Pamiętaj prostuj konia i wysyłaj go „przed łydkę”, aby mógł pracować równomiernie całym swoim ciałem!
c.d.n.
Autor: Marta Adamkiewicz