Ujeżdżenie to podstawa – zwrot na zadzie

Mam nadzieję, że moimi poprzednimi wpisami przekonałam Was jak ważne jest ujeżdżenie, i że stanowi ono filar jeździectwa (odsyłam do wpisu “Zwrot na przodzie”). W tym wpisie zaproponuje kolejne ćwiczenie, które pomoże Ci kontrolować ciało konia, nauczy wyczucia, a także pozwoli zdobyć świadomość jak ciało konia współpracuje z Twoim. Zwrot na zadzie to obrót konia o 180 stopni, wokół wewnętrznej zadniej nogi. Opanowanie zadania uzmysłowi Ci jak ważne jest prowadzenie konia na zewnętrznej wodzy oraz zweryfikuje czy do tej pory robiłeś to poprawnie. Przekonaj się czym jest „jazda od wewnętrznej do zewnętrznej wodzy” i czy właściwie stymulujesz zwierzę pomocami.

 

Fot. Zwrot na przodzie w wykonaniu Marty Adamkiewicz i Elvisa

 

JAK POPRAWNIE WYKONAĆ ZWROT NA ZADZIE?

Zacznij swoje ćwiczenie tak jak przy zwrocie na przodzie. Naukę zacznij na zadzie roboczym, które nie wymaga pełnego zebrania konia. Usiądź dokładnie na środku siodła, trzymaj wodze w kontakcie (nie trzymaj kurczowo!); wyobraź sobie, że trzymasz w dłoniach dwa kurze jaja, których nie możesz zgnieść. Teraz przystąp do wykonywania zadania.

Skup się na zrobieniu zwrotu na lewą stronę. Nasil nacisk lewej kości kulszowej, a zewnętrzne kolano (prawe) dostaw do siodła, ale nie ciśnij nim. Jeżeli zaczniesz zbyt mocno napierać kolanem stracisz oparcie prawej łydki w strzemieniu, a Twoja pięta będzie automatycznie unosić się ku górze. Poprawna postawa wyeliminuje zbędne napięcia.

Prawą łydkę lekko cofnij by przypilnować zad, aby nie wypadał w prawą stronę. Cały czas pamiętaj by nie cisnąć prawą łydką; ona ma działać tylko przesuwająco – cofa się i tak pozostaje, co dla konia jest wyraźnym sygnałem by nie przestawiać zadu.
Zewnętrzna wodza (prawa) dochodzi do szyi konia, natomiast wewnętrzną (lewą) odprowadź delikatnie w bok. Wewnętrzna (lewa) łydka „daje miejsce”, co oznacza, że nie ciśniesz jej do popręgu ani nie dokładasz do boku zwierzęcia. Wewnętrznej łydki używasz tylko wtedy, kiedy koń gaśnie, dając sygnał na popręgu. Ta kombinacja powinna doprowadzić do tego, że koń ustępuje przodem w bok, a jego zad pozostaje w miejscu.

Kiedy opanujesz już dobrze zwroty na zadzie i przodzie, będziesz miał podstawę do zaangażowania zadu konia, czyli podsawienia. Dzięki obu ćwiczeniom zaczniesz kontrolować również łopatkę, a to już klucz do zrównoważonej jazdy zgodnej z biomechaniką ruchu konia. Zwroty zbliżą Cię do półpiruetów oraz piruetów w pełnym zebraniu. Jak widzisz warto poświęcić czas i cierpliwie pracować ze zwierzęciem nad zwrotami. Trzymam kciuki za Twoje postępy.

Autor: Marta Adamkiewicz

Copyright © 2022 Stajnia ISKRA
Design: Proformat
crossmenuarrow-right linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram